Roches Blanches

95,00 

Roches Blanches — Gamay w dżinsach. Soczyste, mineralne, z charakterem i uśmiechem, który nie potrzebuje filtra.

Kategoria:

RRoches Blanches – czyli białe skały, choć w kieliszku czerwone jak grzech. Gamay, które pachnie świeżo zdartą skórką wiśni, letnim kurzem i wolnością. Wino, które nie udaje eleganta — wchodzi w kieliszek jak chłopak w spranych dżinsach, ale z uśmiechem, którego się nie zapomina.

W ustach lekkość i iskra, jak pierwszy łyk po długim dniu. Owoc jest czysty, soczysty, ale nie cukierkowy. Czuć kamień, trochę pieprzu, może wspomnienie trawy po deszczu. Roches Blanches to Gamay, które nie potrzebuje beczki ani aprobaty — wystarczy kieliszek i chwila ciszy, żebyś wiedziała, że to jest to.

To wino na ciepły wieczór, na taras, na rozmowę bez planu. Z sałatką, pizzą, serem albo niczym. Po prostu z tobą.

Kolor

Czerwone

Szczep

Gamay

Smak/styl

czerwone owoce, mineralność granitu, nuta ziół

Poziom alkoholu

12,5%

Pojemność

0,75l

Marka

Baptiste Nayrand

W malowniczym zakątku Côteaux du Lyonnais, między Lyonem a Beaujolais, Baptiste Nayrand postanowił przewrócić świat naturalnego wina do góry nogami. Zostawił karierę w marketingu u chemicznej firmy i w 2014 r. zaczął tworzyć swoje wino — początkowo zaledwie 3,5 ha parcel, dziś już z kilkoma we własnym rejonie Millery / Bibost. Tu winnica nie idzie na kompromisy: uprawa organiczna od samego początku, bez pestycydów i nawozów syntetycznych, z siedmioma infuzjami roślin (pokrzywa, skrzyp, wierzba i inne) wzmacniającymi równowagę gleby — a użycie siarki i miedzi ograniczone do absolutnego minimum. Fermentacje odbywają się wyłącznie z dzikich drożdży, bez kontroli temperatury, bez pompowań czy nadmiernej ekstrakcji — wino ma się „naprawdę wypowiedzieć”, nie być składanką trików. W portfolio Nayranda dominują czerwone wina z Gamay: cuvée takie jak L’Astrale, Vésanie, Sauvage czy Toit du Monde to wyraz tego, co region może dać, gdy pozwolić winogronom „żyć po swojemu”. Są tu częściowo fermentacje całych gron (whole cluster), apelacje lokalne, pełne naturalnych napięć — wina, które nie krzyczą, ale przyciągają i zostają w pamięci.