Amaré (czasem pisane Amarè) to taki czerwony, który chce być wypity, nie analizowany — i dobrze, bo jego piękno leży w szczerości. Z Conestabile della Staffa, w Umbrii..
Winogrona przez cztery dni macerują ze skórkami, dając wino z kolorem i aromatem, ale nie przesadnie ciężkie. Potem dojrzewa w kadziach z włókna szklanego („fiberglass”), co pomaga zachować świeżość i czysty charakter, bez drewna, bez maskowania.
W kieliszku Amare pokazuje rubinowy kolor, aromaty wiśni, czereśni, może trochę ziół i odrobina ziemistości. W ustach świeże, umiarkowana tanina, struktura akceptowalna — wino codzienne, przy stole, do dań umiarkowanie mocnych, ale z sercem regionu.
To wino, które nie próbuje być wielkie. Ono chce być dobre — prostym czerwonym z Umbrii, który można często otwierać, bez stresu, a który nigdy nie udaje czegoś, czym nie jest.
Marka
Conestabile della Staffa
Stara, szlachetna winnica z Umbrii, która przeszła długą drogę — od wielkości, przez lata zapomnienia, aż po drugą młodość. Danilo Marcucci wraz z Alessandrą (z rodu Conestabile della Staffa) przywrócili do życia ponad 12 ha winorośli, porzuconych przez dekady, żeby znowu mówiły językiem natury.
Tu nie ma miejsca na udawanie. Wina Conestabile klasycznie naturalne: spontaniczna fermentacja, dzikie drożdże, bez filtrowania, bez „upiększaczy” w postaci siarki lub chemii.
Winnica gra lokalnym repertuarem: Grechetto, Trebbiano, Sangiovese, Ciliegiolo, Gamay del Trasimeno i inne rodzime odmiany, które razem tworzą wina od prostych, soczystych białych, po czerwone z charakterem i historią.
Conestabile della Staffa to wino do stołu, wieczoru z przyjaciółmi — butelka, która przypomina, że wino to nie tylko smak, ale ziemia, pokolenia i odradzanie.
