La … to wino, które zatrzymuje się w pół słowa – jak spojrzenie między dwojgiem ludzi, którzy już wszystko wiedzą, więc nie muszą kończyć zdania. Czerwone, słodkie, ale lekkie jak włoska piosenka o miłości i melancholii. Pachnie wiśnią, maliną i porzeczką, lekko musuje, jakby chciało coś powiedzieć i zarazem zostawić przestrzeń dla ciszy.
Powstaje w Bertinoro – krainie pagórków, słońca i ludzi, którzy robią wino tak, jak dawniej: rękami, cierpliwością i odrobiną nieśmiałości wobec natury. Grona Terrano dojrzewają tam w rytmie dnia i wiatru, a gdy przychodzi czas zbioru, fermentacja zostaje zatrzymana, zanim życie zniknie z owocu. Dzięki temu „La …” zachowuje świeżość i szczerość – słodycz jest naturalna, niczego nie udaje, to po prostu moment, który trwa.
W smaku przypomina ciepłe popołudnie – owocowe, miękkie, z delikatnym, niemal aksamitnym musowaniem, które łaskocze podniebienie. Idealne do ciemnej czekolady, do sera z niebieską pleśnią, do śmiechu przy stole, kiedy dzień jeszcze pachnie winem. To butelka, która nie potrzebuje pełnej nazwy, żeby zostać zapamiętana.
Marka
La Via del Colle
Emilia-Romagna, Bertinoro — winnica rodzinna, która zaczęła się od miodu, pszczół i ziemi, a dziś buduje swoje wina z prostoty, natury i przekonania. Renzo i Oriana w 1982 r. kupili siedlisko, sadząc winorośl, drzewa owocowe i oliwki, postawili ule — i przekazali pasję dzieciom, Chiara i Francesco.
Dzisiaj La Via del Colle to ok. 34 ha ziemi — w tym 5 ha winnic własnych — a reszta: oliwne gaje, gaje owocowe, lasy, pola uprawne, nawet zbieranie trufli. 300 uli, natura otaczająca z każdej strony.
Styl: minimalizm, naturalność bez kompromisów. Winogrona zbierane ręcznie, fermentacja spontaniczna, bez kontroli temperatury, bez filtracji. Wina bez dodatku siarki — ani przy fermentacji, ani przed butelkowaniem.
Odmiany: lokalne, charakterystyczne — Albana, Sangiovese, Trebbiano, Bombino bianco (Pagadebit), Terrano / Cagnina, plus drobne parcele Cabernet, Syrah, Merlot, Moscato. Białe i pomarańczowe macerowane trafiają do amfor i terakotowych naczyń — daje to winom rustykalny sznyt, ale z dosadną ekspresją terytorium.
La Via del Colle to butelki, które mówią: nie musisz krzyczeć, żeby być usłyszanym. Pełne delikatności, czasu i natury — wino do stołu, przy zachodzie słońca, kiedy nic więcej nie trzeba.