La Torre Rosso 2022 to jak ciepły oddech umbryjskiego popołudnia: otwiera się soczystym słowem owocu — gamay, canaiolo, ciliegiolo — trzy światy, które mówią jednym tonem. Siedem dni maceracji, fermentacja spontaniczna i ręczne „rozbijanie kapelusza” codziennie — tak, by skórki i sok rozmawiały całym sobą.
W kieliszku słyszysz: czereśnia, truskawka, trochę ziół, nutka zieloności — ale bez cienia nachalności. Z czasem wychodzą mineralne tony, które porządkują całość, nadając jej szlachetną strukturę. To wino, które nie chce dominować — chce być kołem napędowym rozmowy.
La Torre Rosso to towarzysz, który wie, kiedy się wcisnąć, a kiedy milczeć. Pozwól mu prowadzić opowieść przy prostym daniu: makaronie w sosie warzywnym, młodym mięsie, pieczonej papryce czy serze półtwardym.
